W nocy stolica Rosji ponownie została zaatakowana przez ukraińskie drony. Moskwie słychać było odgłosy obrony przeciwlotniczej, a cztery główne lotniska w mieście wstrzymały pracę. Według mera Siergieja Sobianina rosyjskie siły "odparły atak" co najmniej kilkunastu bezzałogowców.
Rosja: Drony zaatakowały Moskwę. Cztery lotniska wstrzymały pracę
Rosyjska Federalna Agencja Transportu Lotniczego (Rosawiacja) zakomunikowała na Telegramie, iż ze względów bezpieczeństwa wstrzymała loty na lotniskach Szeremietiewo, Wnukowo, Domodiedowo i Żukowskij, które obsługują Moskwę.
Powodem był nalot ukraińskich dronów na stolicę Rosji, a w lokalnych mediach pojawiały się doniesienia, iż bezzałogowce zaobserwowano również w obwodach lipieckim, riazańskim, tambowskim i tulskim.
Rosja: Atak ukraińskich dronów. Władze stolicy wydały komunikat
Mer Moskwy Siergiej Sobianin na swoim kanale Telegram pisał, iż rosyjska obrona przeciwlotnicza "odparła atak" pięciu dronów przelatujących nad miastem.
"Służby ratunkowe pracują. Podejmują wszelkie niezbędne środki. Według wstępnych informacji nie ma poważnych szkód ani ofiar" - podał.
Później Sobianin napisał o zniszczeniu kolejnego drona lecącego nad Moskwą, twierdząc, iż na na miejscu upadku szczątków przybyli specjaliści.
ZOBACZ: Ukraińskie drony zaatakowały Moskwę. Uruchomiono specjalną procedurę
Około godz. 2 nad ranem mer Moskwy pisał, iż wojsko rzekomo zestrzeliło 13 kolejnych dronów, które leciały w kierunku stolicy z różnych kierunków. "Wstępne dane wskazują, iż w miejscu upadku gruzów nie doszło do żadnych zniszczeń ani rannych" - oświadczył.
Nalot dronów na Moskwę. Władze milczą w sprawie strat
Tymczasem w sieci pojawiają się zdjęcia i filmy przedstawiające skutki ataku. Bezzałogowy statek powietrzny zestrzelony nad miejscową drogą miał spaść na budynek mieszkalny - przekazała agencja Unian.
Wcześniej władze obwodu kurskiego w Rosji poinformowały, iż ukraińskie drony zaatakowały podstację energetyczną w mieście Rylsk. Uszkodzone zostały dwa transformatory, co spowodowało odcięcie zasilania. Ranne zostały dwie osoby.
Władimir Putin ogłosił niedawno trzydniowe zawieszenie broni, zaplanowane tak, aby zbiegło się ono w czasie z obchodami Dnia Zwycięstwa 9 maja. Kreml zaprosił na paradę w Moskwie wielu światowych przywódców, w tym przywódcę Chin Xi Jinpinga.
Ukraina odrzuciła ofertę rozejmu, proponując by zawieszenie walk trwało nie trzy, a 30 dni.
