Robert Fico wsadza kij w szprychy UE i psuje jej wielki plan. Strongman z Kremla podsunął mu zabójczy pomysł: odwet Słowacji na Ukrainie

Zdjęcie: Na głównym zdjęciu premier Słowacji Robert Fico podczas spotkania z prezydentem RP Karolem Nawrockim na Zamku Bratysławskim, Słowacja, 5 listopada 2025 r. W ramce prezydent Rosji Władimir Putin


Według anonimowego informatora plan Unii Europejskiej mający sprawić, iż Rosja dosłownie zapłaci za szkody wyrządzone przez nią w Ukrainie podczas trwającej czwarty rok wojny, spotkał się z uznaniem i "całkowitym poparciem" w Waszyngtonie. Nie można jednak tego samego powiedzieć o samej Unii, w której pojawił się buntownik. To Słowacja, która za sprawą swojego premiera Roberta Ficy twardo się temu sprzeciwia. Wyraźnie sympatyzujący z Kremlem i Władimirem Putinem Fico wyraził jasno, co sądzi o projekcie UE wykorzystującym zamrożone w Europie rosyjskie aktywa o wartości miliardów euro.