W 86. rocznicę agresji Rosji Sowieckiej na Polskę premier Donald Tusk złożył kwiaty pod pomnikiem Korpusu Ochrony Pogranicza w miejscowości Wytyczno w powiecie włodawskim. Premier rządu mówił o tym, iż istotne jest, aby nie powtórzyła się historia z 1939 roku. Do tego potrzebne są trwałe sojusze, silne wojsko i jedność narodu. Szef rządu zapewnił również, iż państwo będzie stało za polskimi żołnierzami, a wojsko cieszy się zaufaniem wśród 94 procent społeczeństwa.
„Nie możemy dać się podzielić”
– W niektórych zakresach odrobiliśmy lekcje i wyciągnęliśmy wnioski z historii, ale są sfery, nad którymi musimy wciąż pracować – mówił premier Donald Tusk. – Polska ma realny sojusz. I to jest pierwsza lekcja, która płynie z września 1939 roku. I to jest lekcja, którą dobrze jako naród odrobiliśmy. Polska dzisiaj jest mocno osadzona w zachodnim sojuszu. Potrzebujemy jedności narodu. Nie możemy dać się podzielić. jeżeli Polacy zaczną się kłócić, to wtedy Kreml i Rosja będą mogły zatriumfować. Polska będzie niezwyciężona wtedy, kiedy będzie zjednoczona i kiedy przede wszystkim nasze wojsko i nasi żołnierze będą wiedzieli, iż w każdej sytuacji naród i państwo stoją za nimi.
CZYTAJ: Premier Tusk w Wytycznie: Bezpieczna Polska to hołd dla żołnierzy z 1939 roku
– Historię trzeba znać, wracać do wniosków i wyciągać wnioski – mówi komendant Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej, gen. brygady Jacek Szcząchor. – My jako funkcjonariusze Straży Granicznej czujemy się spadkobiercami Korpusu Ochrony Pogranicza. I to jest ważne, iż ten właśnie kopiec został nam przekazany w 1991 roku pod taką wieczystą opiekę i rok w rok obchodzimy tutaj uroczystości upamiętniające ostatnią bitwę Korpusu Ochrony pod Wytycznem.
ZOBACZ ZDJĘCIA:
„Zaufanie dla wojska jest na poziomie 94 procent”
– Bardzo istotna i symboliczna wizyta szefa polskiego rządu w miejscu i w czasie, który też jest nie bez znaczenia w dzisiejszych czasach, kiedy w ostatnich tygodniach mieliśmy do czynienia z naruszeniem polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony – mówi wojewoda lubelski Krzysztof Komorski. – Dezinformacja i te wszystkie fake newsy, które są rozprzestrzeniane w polskiej publicznej przestrzeni medialnej nie służą utrzymaniu autorytetu polskiemu wojsku, polskiemu mundurowi. Wszystkie decyzje, które są podejmowane w myśl obrony polskich granic, niezależnie od tego, czy to jest nasza przestrzeń powietrzna, czy to jest polskie niebo czy polska ziemia, polski żołnierz musi mieć poczucie, iż ma 100-procentowe zaufanie polskiego rządu, społeczeństwa, żeby wiedział, iż wszystkie decyzje, które są podejmowane, włącznie z tym, iż używa i otwiera ogień w obronie polskiej granicy, są w stu procentach uzasadnione i mają poparcie.
– Oprócz naszej brygady, 20, 1, 4 Brygada Obrony Terytorialnej będą wchodziły w komponent obrony pogranicza – mówi dowódca 19 Nadbużańskiej Brygady Obrony Terytorialnej, płk Robert Kasperczuk. – I to będą zadania nasze statutowe, o ile chodzi o wsparcie straży granicznej. Zabezpieczamy sześć powiatów. W tej chwili mamy ok. 2 tysięcy żołnierzy. To już jest dużo na brygadę, która funkcjonuje trzy lata i która zaczynała od zera. Nie tak dawno w tym miejscu był wręczany sztandar naszej jednostce wojskowej. Cieszymy się z tego symbolu, który został nam wręczony przez społeczeństwo. Zaufanie dla wojska jest na poziomie 94 procent. To jest bardzo dużo.
„Największym hołdem jest dzisiaj bezpieczna Polska”
– o ile chodzi o Nadbużański Oddział Straży Granicznej i granicę z Białorusią, a mamy w województwie lubelskim tej granicy 171 km, czyli naprawdę dużo, to widać, iż presja migracyjna przesuwa się – mówi gen. brygady Jacek Szcząchor. – Swoją rolę zrobiło umocnienie bariery na Podlasiu, przywrócenie kontroli na granicy polsko-litewskiej. 21 oddaliśmy niesamowite urządzenie, narzędzie do ochrony granicy państwowej, czyli barierę elektroniczną, która daje nam pełną wiedze w zakresie miejsca, czasu przekroczenia granicy, ale przede wszystkim informacje o podjęciu działań w celu skutecznego ujęcia i zatrzymania sprawców.
– Dzisiaj kłaniamy się nisko żołnierzom Korpusu Ochrony Pogranicza, tak jak tutaj, w Wytycznie, i wszystkim żołnierzom, którzy w kampanii wrześniowej oddali swoje życie – mówił premier Donald Tusk. – Tak, kłaniamy im się nisko. Ale największym hołdem to jest dzisiaj bezpieczna Polska. Mądra Polska. Polska, która nie popełni błędów z tamtych czasów – błędów, które doprowadziły do tragedii 1939 roku.
Bitwa pod Wytycznem (30 września – 1 października 1939 roku) była ostatnim epizodem obrony Kresów Wschodnich we wrześniu 1939 roku.
RyK/ opr. DySzcz
Fot. Krzysztof Radzki