Pojadą na paradę do Moskwy. Na liście dwóch europejskich przywódców

polsatnews.pl 1 dzień temu

29 światowych przywódców weźmie udział w piątkowych obchodach 80. rocznicy zwycięstwa Związku Sowieckiego nad nazistowskimi Niemcami w II wojnie światowej - informuje Kreml. Wśród zaproszonych gości jest m.in. przywódca Chin Xi Jinping, a dwóch europejskich przywódców zadeklarowało swój udział w obchodach. Głos w tej sprawie zabrały Ukraina oraz Bruksela.

Uroczystości rocznicowe będą odbywać się w dniach od 8 do 11 maja, a tradycyjna coroczna parada wojskowa przejdzie przez Plac Czerwony w Moskwie 9 maja, świętowany w Rosji jako Dzień Zwycięstwa.

Jurij Uszakow, doradca rosyjskiego przywódcy Władimira Putina, poinformował, iż w paradzie - obok rosyjskich żołnierzy, pojazdów wojskowych i różnych rodzajów uzbrojenia - pojawią się także formacje wojskowe z 13 krajów, w tym z Chin.

ZOBACZ: Miał spotkać się z Trumpem i odwiedzić Putina. Prezydent Serbii w szpitalu

W wydarzeniu ma wziąć także udział kilku amerykańskich weteranów II wojny światowej. Do tej pory nie wiadomo, czy pojawią się przedstawiciele władz USA, chociaż Kreml wysłał zaproszenie do ambasadora Stanów Zjednoczonych w Rosji.

Europejscy przywódcy pojadą do Rosji. Bruksela i Ukraina ostrzegają

Jak podały media, prezydent Serbii Aleksandar Vuczić i premier Słowacji Robert Fico są jedynymi europejskimi przywódcami, którzy ogłosili swój udział w paradzie z okazji Dnia Zwycięstwa, co spotkało się z ostrą krytyką ze strony Unii Europejskiej.

W przypadku Vuczicia Bruksela wydała ostrzeżenie, przypominając, iż wizyta serbskiego prezydenta w Moskwie narusza kryteria członkostwa w UE i potencjalnie zaszkodziłaby procesowi przystąpienia Serbii do Wspólnoty.

ZOBACZ: Zełenski uderzył w rząd Węgier. "Próbują manipulować całą Europą"

Ministerstwo spraw zagranicznych Ukrainy opublikowało we wtorek oświadczenie, w którym wezwało inne państwa do godnego uczczenia ofiar II wojny światowej i powstrzymania się od wysyłania żołnierzy na moskiewską paradę.

"Wzywamy wszystkie zagraniczne kraje do powstrzymania się od wysyłania swojego personelu wojskowego na paradę w Moskwie 9 maja. Dotyczy to zwłaszcza krajów, które deklarują neutralność w stosunku do rosyjskiej agresji na Ukrainę lub konsekwentnie zajmują neutralne stanowisko (wobec Rosji) na arenie międzynarodowej. Udział wojskowych z takich państw we wspólnej paradzie bezpośrednio naruszy deklarowaną neutralność i będzie wyglądał jak wsparcie dla państwa-agresora" - ostrzegło MSZ Ukrainy.

WIDEO: "Był ogromny chaos organizacyjny". Rakieta spadła na teren lotniska w Izraelu
Idź do oryginalnego materiału