Warszawa, ul. Zawiszaków. Żandarmeria Wojskowa ewakuuje mieszkańców po odkryciu ogromnego arsenału uzbrojenia. Trwa akcja służb specjalnych. W związku z prowadzonym śledztwem dotyczącym niedawnego wybuchu na poligonie w Rembertowie, Żandarmeria Wojskowa dokonała szokującego odkrycia w jednym z mieszkań na warszawskiej Pradze.

Fot. Warszawa w Pigułce
Jak poinformowano, w lokalu przy ul. Zawiszaków znaleziono znaczne ilości materiałów wybuchowych, a także pozostałości po granatach i pociskach moździerzowych. Zabezpieczone przedmioty stanowią poważne zagrożenie dla mieszkańców okolicy.
Ewakuacja kilku budynków
Ze względów bezpieczeństwa, władze zdecydowały o natychmiastowej ewakuacji okolicznych budynków mieszkalnych. Akcję prowadzą:
-
Mazowiecki Oddział Żandarmerii Wojskowej
-
Oddział Specjalny Żandarmerii Wojskowej w Warszawie
-
Patrol saperski
Na miejscu realizowane są intensywne czynności procesowe, a służby nie wykluczają, iż odkryte materiały mogą mieć związek z nielegalnym handlem bronią lub terroryzmem. Policja oraz Żandarmeria nie udzielają w tej chwili informacji o podejrzanych osobach – wiadomo jedynie, iż działania są kontynuacją dochodzenia po wybuchu, do którego doszło na wojskowym terenie treningowym.
Co to oznacza dla mieszkańców?
-
Ulica Zawiszaków została częściowo zamknięta, a mieszkańcy są odprowadzani do punktów tymczasowego pobytu.
-
Możliwe są utrudnienia w ruchu i ograniczenia dostępu do niektórych osiedli.
-
Służby apelują o spokój i stosowanie się do zaleceń funkcjonariuszy.
To kolejna sytuacja, która pokazuje, jak istotne jest bezpieczeństwo wewnętrzne i sprawność służb mundurowych. Mieszkańcy Warszawy z niepokojem obserwują rozwój wydarzeń, które mogą rzucić nowe światło na potencjalne zagrożenia w stolicy.