Państwowy pogrzeb Żołnierzy Niezłomnych w Górkach Wielkich. IPN złoży hołd bohaterom

tvs.pl 14 godzin temu

We wtorek, 29 lipca 2025 r., w Górkach Wielkich odbędzie się państwowy pogrzeb czterech Żołnierzy Niezłomnych: braci Leopolda i Józefa Daniec, Romana Bączka oraz Ludwika Kłósko. Ich szczątki zostały odnalezione i zidentyfikowane przez IPN.

Uroczysty pogrzeb Żołnierzy Niezłomnych w Górkach Wielkich

Dziś, 29 lipca 2025 roku, Górki Wielkie staną się miejscem wyjątkowej uroczystości. O godzinie 14:00 w kościele pw. św. Jana Sarkandra rozpocznie się msza święta w intencji czterech Żołnierzy Niezłomnych. Następnie, o 15:00, ich szczątki zostaną złożone do wspólnej mogiły na cmentarzu parafialnym przy ul. Pod Zebrzydkę 17.

Bracia Daniec – „Leszek” i „Jastrząb”

Leopold Daniec urodził się w 1917 r. w Zahlinicach (dzisiejsze Czechy), a jego młodszy brat Józef – w 1921 r. w Oświęcimiu. Walczyli w strukturach Narodowych Sił Zbrojnych, w oddziale dowodzonym przez Antoniego Bieguna ps. „Sztubak”, należącym do Zgrupowania Oddziałów Leśnych kpt. Henryka Flamego „Bartka”.

Obaj zginęli we wrześniu 1946 roku, zamordowani przez funkcjonariuszy komunistycznego aparatu bezpieczeństwa w ramach operacji „Lawina”. IPN odnajdzie ich szczątki – jednego w 2012 roku, drugiego w 2016 – na terenie Opolszczyzny.

Roman Bączek – ofiara operacji „Lawina”

Urodził się 13 czerwca 1921 r. w m. Górki Wielkie. Był synem Franciszka i Zuzanny z d. Duda. Żołnierz Zgrupowania Oddziałów Leśnych VII Okręgu Wojskowego NSZ pod dowództwem kpt. Henryka Flamego „Bartka”. Został zamordowany we wrześniu 1946 r. w Starym Grodkowie przez funkcjonariuszy aparatu bezpieczeństwa w ramach operacji o kryptonimie „Lawina”. Szczątki Romana Bączka zostały odnalezione w wyniku prac poszukiwawczych prowadzonych przez IPN wiosną 2016 r. w Starym Grodkowie.

Ludwik Kłósko ps. „Wigura” – od KL Gross-Rosen po wyrok śmierci

Urodził się 16 sierpnia 1923 r. w Kaczycach w powiecie cieszyńskim, ale związany był z położoną nieopodal miejscowością Górki Małe. W 1941 r. został wywieziony do Niemiec na przymusowe roboty, a pod koniec 1944 r. osadzono go w obozie koncentracyjnym KL Gross-Rosen za sabotaż. Wiosną 1945 r. wrócił w rodzinne strony. W 1946 r. zaangażował się w działalność konspiracyjną dołączając do patrolu sierż. Stanisława Włocha ps. „Lis”, a następnie oddziału plut. Ludwika Byrskiego ps. „Żbik”, wchodzącego w skład zgrupowania Narodowych Sił Zbrojnych kpt. Henryka Flamego ps. „Bartek”. Uczestniczył w licznych akcjach zbrojnych grupy. Został aresztowany po starciu oddziału „Żbika” z obławą UB-MO-KBW w rejonie wsi Kocierz Moszczanicki w Beskidzie Małym w dniu 13 sierpnia 1946 r., w trakcie której został ranny w głowę. Wojskowy Sąd Rejonowy w Krakowie wyrokiem z 24 października 1946 r. skazał „Wigurę” na karę śmierci, którą wykonano przez rozstrzelanie 8 listopada 1946 r. w więzieniu przy ul. Montelupich w Krakowie.

Szczątki Ludwika Kłóski zostały odnalezione podczas prac poszukiwawczych prowadzonych przez IPN w lipcu 2022 r. na cmentarzu Rakowickim w Krakowie.

Operacja „Lawina” – zbrodnia bezpieki na żołnierzach NSZ

Operacja „Lawina” była jedną z najbardziej perfidnych akcji Urzędu Bezpieczeństwa wymierzonych w polskie podziemie niepodległościowe. Latem 1946 roku w struktury Zgrupowania Oddziałów Leśnych NSZ pod dowództwem kpt. Henryka Flamego ps. „Bartek” przeniknął agent UB, Henryk Wendrowski, podszywający się pod emisariusza dowództwa NSZ. Pod pozorem zorganizowania przerzutu żołnierzy na Ziemie Odzyskane, miał ułatwić kontynuację walki z komunistycznym reżimem. W rzeczywistości była to brutalna prowokacja. We wrześniu 1946 roku setki żołnierzy NSZ zostały wywiezione na Śląsk Opolski i zamordowane w lasach w okolicach Barutu i Starego Grodkowa. IPN ustalił tożsamość co najmniej 75 ofiar. Wśród nich była m.in. 18-letnia sanitariuszka Stanisława Golec ps. „Gusta”. Dzięki odmowie udziału w operacji przez Antoniego Bieguna ps. „Sztubak”, jego oddział uniknął zagłady, ratując życie ponad 60 żołnierzom. Operacja „Lawina” pozostaje symbolem zdrady, manipulacji i tragicznego końca wielu młodych ludzi wierzących w wolną Polskę.

IPN przywróci pamięć i imiona

Dzisiejszy pogrzeb jest kolejnym krokiem w przywracaniu pamięci o Żołnierzach Niezłomnych – ofiarach komunistycznych represji, których ciała przez dekady spoczywały w nieoznaczonych mogiłach.

Instytut Pamięci Narodowej kontynuuje swoją misję nie tylko poprzez poszukiwania i identyfikację ofiar, ale także poprzez organizację uroczystości pogrzebowych o charakterze państwowym, które oddają należny szacunek bohaterom walk o wolną Polskę.

Idź do oryginalnego materiału