— Mamy do czynienia na przykład z Węgrami Viktora Orbana lub z polityką Słowacji, które nie popierają akcesji Ukrainy w NATO. Jest to traktowane dość boleśnie przez przede wszystkim społeczeństwo ukraińskie, które pozostaje w Ukrainie. o ile ktoś w tym społeczeństwie słyszy takie rzeczy, iż Ukraina nie będzie popierana przez najbliższych sąsiadów, iż na przykład Polska nie będzie popierała akcesji Ukrainy w Sojuszu Północnoatlantyckim — to reakcja jest negatywna — powiedział Ołeh Biłecki w specjalnej relacji z Kijowa.