Do portu w Świnoujściu wpłynął kolejny transport południowokoreańskiego sprzętu wojskowego, który wzmocni potencjał obronny Polski. Na pokładzie znajdowało się dziewięć nowoczesnych czołgów K2 Black Panther oraz dziewięć modułów ogniowych systemu rakietowego Homar-K. To część jednego z największych kontraktów zbrojeniowych w historii naszego kraju.
Maszyny zostały rozładowane bezpośrednio na nabrzeżu pod ścisłym nadzorem służb wojskowych. Rozładunek przebiegł sprawnie, a sprzęt trafił do dalszego transportu i przygotowania do służby. Świnoujście, jako jedna z głównych baz logistycznych Wojska Polskiego na Pomorzu Zachodnim, odgrywa kluczową rolę w realizacji tej operacji.
Dostawa była kolejnym krokiem w realizacji umowy zawartej z południowokoreańskimi koncernami Hyundai Rotem i Hanwha Aerospace. Zgodnie z jej zapisami, do końca 2025 roku Polska ma otrzymać łącznie 180 czołgów K2 oraz setki wyrzutni Homar-K. W planach jest dalszy rozwój – liczba nowoczesnych czołgów może docelowo sięgnąć choćby tysiąca, przy czym mają one być produkowane w wersji spolonizowanej, oznaczonej jako K2PL.
K2 Black Panther to jeden z najnowocześniejszych czołgów na świecie. Waży 55 ton, napędza go silnik wysokoprężny o mocy 1500 koni mechanicznych, a zawieszenie hydropneumatyczne zapewnia doskonałą mobilność w trudnym terenie. Główne uzbrojenie stanowi armata kalibru 120 mm z automatem ładowania, wspierana przez karabiny maszynowe 7,62 mm i 12,7 mm. Czołg jest wyposażony w zaawansowany system kierowania ogniem, nowoczesne systemy ochrony i komunikacji oraz system zarządzania polem walki BMS, kompatybilny z tym, który otrzymają amerykańskie czołgi Abrams.
Nowy sprzęt z Korei Południowej ma nie tylko zwiększyć siłę ognia i mobilność Wojska Polskiego, ale także wpisać się w szerszy plan modernizacji armii, który Polska realizuje w odpowiedzi na rosnące zagrożenia bezpieczeństwa w regionie.
