Niemieckie MSZ odtajniło dokument sprzed lat, w którym Władimir Putin mówi o ambicjach terytorialnych Rosji. Wskazuje nie tylko Krym i wschodnią część Ukrainy. W swoim wypowiedziach wskazuje kolejny kierunek.
Niemcy ujawnili tajną notatkę. Putin wskazał ambicje terytorialne Rosji
Notatka z wypowiedzią Władimira Putina pochodzi z 1994 roku. Została opublikowana w nowym tomie informacyjnym o polityce zagranicznej Niemic, którego treść opisuje dziennik "Der Spiegel".
Putin był wówczas zastępcą mera Leningradu, odpowiadał za kontakty i inwestycje zagraniczne. Notatka w niemieckim MSZ to raport z rozmowy przyszłego prezydenta Rosji z niemieckim konsulem generalnym Eberhardem von Puttkamerem.
Putin powiedział wtedy, iż "Krym, wschodnia Ukraina i północny Kazachstan - a przynajmniej te terytoria - nigdy nie były obce Rosji, zawsze były częścią państwa rosyjskiego".
Rosja spogląda na Kazachstan. Według Putina to "obrona interesów"
Dalej Putin tłumaczył, iż ambicje terytorialne to "poczucie narodowe" Rosjan. Konsul w notatce podkreślił, iż zastępca mera Leningradu nie pierwszy raz mówił o swoich poglądach w ten sposób.
ZOBACZ: Putin ogłosił masową produkcję Oresznika. Pocisk może równać z ziemią miasta
Według Putina świat nie powinien ambicji terytorialnych Moskwy nazywać "rosyjskim imperializmem", ponieważ to "uzasadniona obrona rosyjskich interesów".
Serwis Meduza przytacza, jak w 2014 roku Putin oceniał państwowość Kazachstanu. Stwierdził wówczas, iż pierwszy postsowiecki przywódca kraju - Narsułtan Nazarbajew "dokonał czegoś wyjątkowego. Stworzył państwo na terytorium, na którym nigdy nie istniało. Kazachowie nie mieli państwowości".
