Przygotowania do parady lotniczej na ostatniej prostej. – Wojsko jest gotowe do największej w historii defilady z okazji Święta Wojska Polskiego – zapewnił wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz po próbie generalnej w Warszawie. Kluczowym elementem obchodów będzie przelot około 50 statków powietrznych – samolotów i śmigłowców polskich i sojuszniczych sił zbrojnych.
Tegoroczna defilada z okazji Święta Wojska Polskiego jest organizowana pod hasłem „Dziękujemy za Waszą służbę”. Po raz pierwszy poza centralnymi obchodami w Warszawie odbędzie się również parada okrętów na Bałtyku. Pierwsi żołnierze i pojazdy pojawią się na Wisłostradzie 15 sierpnia w samo południe. Widzowie będą mogli podziwiać przemarsz 4 tys. żołnierzy, w tym sojuszników z USA, Wielkiej Brytanii, Rumunii, reprezentacje Eurokorpusu i Centrum Szkolenia Sił Połączonych NATO, i około 300 pojazdów wojskowych. Organizatorzy święta polskich żołnierzy nie zapomnieli o miłośnikach lotnictwa.
Wojskowi piloci i ich maszyny pojawią się na niebie – nad Warszawą i w ramach parady morskiej u wybrzeży Półwyspu Helskiego. 15 sierpnia na pewno zobaczymy jednostki 4 Skrzydła Lotnictwa Szkolnego w Dęblinie, m.in. sześć samolotów śmigłowych PZL-130 Orlik oraz samolot M-28B, czyli zmodyfikowaną wersję pasażersko-transportowego An-28. Z pokładu tej maszyny mają desantować się skoczkowie spadochronowi. Silną reprezentację będzie miała Brygada Lotnictwa Marynarki Wojennej, która wystawi kilka śmigłowców i samolotów; w tym śmigłowiec wielozadaniowy AW101 w wersji ZOP/SAR, służący do zwalczania okrętów podwodnych i prowadzenia operacji poszukiwawczo-ratowniczych. BLMW będą także reprezentować: śmigłowiec ratowniczy W-3 i wielozadaniowy Mi-14 oraz samoloty M-28 (patrolowo-rozpoznawczy) i SAAB 340B AEW-300 (jednostka wczesnego ostrzegania).