Manowska wyśle listy do władz ws. ustaw sądowych

upday.com 10 godzin temu

Pierwsza prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska zapowiedziała wysłanie listów otwartych do najwyższych przedstawicieli władz państwowych po 6 sierpnia. W pismach zwróci się do marszałków Sejmu i Senatu oraz prezydenta z prośbą o spotkanie w sprawie ustaw sądowych. Manowska odniosła się także do zarzutów prokuratury dotyczących uchylenia jej immunitetu.

Manowska poinformowała, iż po zaprzysiężeniu nowego prezydenta planuje rozszerzyć krąg adresatów swoich listów również na szefów klubów poselskich. W korespondencji zamierza poruszyć kwestię wszystkich ustaw sądowych, ze szczególnym uwzględnieniem problematyki Krajowej Rady Sądownictwa.

Manowska: wybory w KRS wymagają reform

Obecne władze oceniają KRS jako instytucję upolitycznioną, co stanowi jeden z głównych punktów spornych w reformie wymiaru sprawiedliwości. Według pierwszej prezes SN, sędziowscy członkowie Rady mogą być wybierani przez parlament, jednak proces ten wymaga zmian.

Manowska wskazała, iż problem nie leży w tym, iż o składzie KRS decyduje parlament posiadający demokratyczny mandat. Kluczowa kwestia dotyczy sposobu zgłaszania kandydatów do tej instytucji.

"Podpis dziesięciu czy kilkunastu sędziów, iż popieramy - to jest jednak trochę zbyt mała reprezentacja" - mówiła Manowska. Jej zdaniem wybór przez parlament powinien być poprzedzony wyborami powszechnymi wśród samych sędziów.

Pismo do marszałka Hołowni

Pierwsza prezes SN przygotowuje również pismo do marszałka Sejmu Szymona Hołowni w odpowiedzi na niedawny list ministra sprawiedliwości Adama Bodnara. Minister sprawiedliwości skierował do Hołowni korespondencję dotyczącą wyborów prezydenckich.

"W piśmie ministra sprawiedliwości jest tak dużo nieścisłości (delikatnie mówiąc), iż nie sposób nad nimi przejść do porządku dziennego" - zaznaczyła Manowska.

Zarzuty prokuratury i kwestia immunitetu

W ubiegłym tygodniu prokuratura skierowała wnioski do Izby Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego oraz Trybunału Stanu o uchylenie immunitetu Manowskiej. Zarzuty dotyczą trzech głównych obszarów jej działalności jako pierwszej prezes.

Prokuratura wskazuje na przekroczenie uprawnień przy uznaniu ważności głosowań Kolegium Sądu Najwyższego mimo braku kworum. Kolejny zarzut dotyczy niedopełnienia obowiązków związanych z niezwołaniem w terminie posiedzenia pełnego składu Trybunału Stanu oraz niewykonania prawomocnego postanowienia Sądu Okręgowego w Olsztynie w sprawie uchwały o zawieszeniu sędziego Pawła Juszczyszyna.

Manowska kategorycznie odrzuciła możliwość zrzeczenia się immunitetu, wskazując na prawne ograniczenia w tym zakresie. "Kiedyś ten problem był rozważany w aspekcie prawnym. Natomiast z całą pewnością się nie zrzeknę, dlatego iż to jest gwarancja tego, iż sędzia rzeczywiście będzie orzekał niezawiśle" - mówiła. Dodała również, iż nie widzi żadnych podstaw do uchylenia jej immunitetu.

(PAP) Uwaga: Ten artykuł został zredagowany przy pomocy Sztucznej Inteligencji.

Idź do oryginalnego materiału