„Mamy to!” Kosiniak-Kamysz ogłosił sukces. 43,7 miliarda euro na zbrojenia

warszawawpigulce.pl 6 godzin temu

„Mamy to! Komisja Europejska poinformowała, iż 43,7 miliarda euro z programu SAFE trafi do Polski!” – ogłosił we wtorek na platformie X entuzjastycznie minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. To historyczna kwota, która czyni Polskę największym beneficjentem unijnego programu pożyczek na cele obronne.

Fot. Warszawa w Pigułce

Polska ubiegała się o 45 miliardów euro z programu SAFE, otrzymała prawie całą wnioskowaną kwotę. Jak podkreślił szef MON, wnioski do Komisji Europejskiej złożyło 19 państw członkowskich na łączną kwotę 150 miliardów euro – dokładnie tyle, ile wynosi cała pula programu.

Premier Donald Tusk już wcześniej zapowiadał, iż „Polska będzie zdecydowanie największym beneficjentem tego imponującego przedsięwzięcia”. Teraz te słowa stały się rzeczywistością – przyznana kwota 43,7 miliarda euro to niemal 30 procent całego budżetu programu SAFE.

Program SAFE – rewolucja w finansowaniu obronności

SAFE (Support to Ammunition and FirEarms) to przełomowy unijny instrument finansowy, który ma na celu wzmocnienie zdolności obronnych państw członkowskich UE. Jak wyjaśnia portal Portal Obronny, program opiera się na pożyczkach zaciąganych przez Komisję Europejską i gwarantowanych unijnym budżetem.

Kluczową zaletą programu są wyjątkowo korzystne warunki finansowania – niskooprocentowane pożyczki o długim terminie zapadalności, choćby do 45 lat z 10-letnią karencją. Dzięki gwarancjom z budżetu UE środki charakteryzują się dużą stabilnością finansową.

Program został przyjęty przez Radę UE 27 maja 2025 roku i czeka jedynie na ostatnie formalności przed rozpoczęciem realizacji. Według ministra ds. europejskich Adama Szłapki, proces publikacji odpowiedniego rozporządzenia w Dzienniku Urzędowym UE powinien zakończyć się w ciągu kilku dni lub tygodni.

Na co Polska przeznaczy gigantyczne środki

Minister Kosiniak-Kamysz szczegółowo przedstawił plany wykorzystania środków z programu SAFE. „Chcemy, by pieniądze z tego funduszu wzmocniły najważniejsze zdolności Wojska Polskiego, obronę powietrzną i przeciwrakietową, systemy artyleryjskie, zakupy amunicji, dronów i systemów antydronowych” – wyjaśnił szef MON.

Środki z programu będą także przeznaczone na „wsparcie zdolności strategicznych, ochronę infrastruktury krytycznej, mobilności wojsk oraz cyberprzestrzeni”. To kompleksowe podejście do modernizacji polskich sił zbrojnych.

Program SAFE umożliwia finansowanie dwóch głównych kategorii sprzętu. Pierwsza kategoria obejmuje amunicję i rakiety, systemy walki lądowej, małe drony i systemy ich zwalczania oraz systemy ochrony infrastruktury krytycznej. Druga kategoria to systemy obrony powietrznej, okręty, drony wyższych klas, strategiczne systemy wsparcia oraz technologie sztucznej inteligencji.

Wyjątek w pierwszym roku realizacji

Normalnie program SAFE wymaga współpracy między co najmniej dwoma państwami członkowskimi przy składaniu wniosków. Jednak w pierwszym roku obowiązuje wyjątek od tej reguły – możliwe będzie składanie wniosków na kontrakty już zawarte przez jedno państwo.

To szczególnie korzystne dla Polski, która intensywnie modernizuje swoje siły zbrojne i ma już zawarte liczne umowy na zakup nowoczesnego sprzętu wojskowego. Dzięki temu polska zbrojeniówka będzie mogła sfinansować już podpisane kontrakty przy pomocy korzystnych unijnych pożyczek.

Wsparcie dla polskiego przemysłu zbrojeniowego

Kosiniak-Kamysz podkreślił, iż przyznanie środków to „gwarancja dalszych inwestycji w bezpieczeństwo i rozwój naszego przemysłu zbrojeniowego”. Program SAFE zakłada, iż minimum 65 procent wartości sprzętu musi być wyprodukowane w Unii Europejskiej.

Jak informuje portal Money.pl, dzięki polskim postulatom udało się wynegocjować korzystne zmiany w sposobie liczenia tego wymogu. Początkowo 65 procent miało być liczone wyłącznie jako udział kosztów komponentów, teraz można uwzględnić szersze kryteria.

Według informacji z Ministerstwa Obrony Narodowej, w ramach programu Polska będzie mogła inwestować w swoje flagowe produkty, takie jak bojowe wozy piechoty Borsuk czy przenośne zestawy przeciwlotnicze Piorun.

Międzynarodowy wymiar programu

Program SAFE to nie tylko wsparcie dla pojedynczych krajów, ale także narzędzie wzmacniania współpracy obronnej w Europie. W programie będzie mogła brać udział również Ukraina, co ma wzmocnić potencjał jej przemysłu zbrojeniowego i wspomóc w wojnie obronnej z Rosją. Kijów będzie jednak uczestniczyć we współpracy z co najmniej jednym krajem członkowskim.

Program zostanie też udostępniony Norwegii i Szwajcarii jako krajom stowarzyszonym oraz państwom, które zawrą z UE porozumienie o partnerstwie obronnym. Taką umowę przyjęła już Wielka Brytania.

Co to oznacza dla Ciebie?

Przyznanie Polsce 43,7 miliarda euro z programu SAFE to inwestycja w bezpieczeństwo każdego obywatela. Środki te pozwolą na znaczące wzmocnienie zdolności obronnych kraju w czasach rosnącego zagrożenia ze strony Rosji.

Dla polskiej gospodarki oznacza to gigantyczny impuls rozwojowy. Inwestycje w przemysł zbrojeniowy to tysiące nowych miejsc pracy, rozwój zaawansowanych technologii i wzmocnienie pozycji Polski jako ważnego gracza na europejskim rynku obronnym.

Polscy podatnicy mogą być spokojni o koszty modernizacji armii – dzięki korzystnym warunkom unijnych pożyczek obciążenie budżetu państwa będzie znacznie mniejsze niż w przypadku tradycyjnego finansowania zakupów wojskowych.

Dla bezpieczeństwa rodzin zamieszkałych w regionach przygranicznych to gwarancja lepszej ochrony. Nowoczesne systemy obrony powietrznej, radary i systemy antydronowe będą skuteczniej chronić polską przestrzeń powietrzną.

Sygnał dla sojuszników i przeciwników

Przyznanie Polsce tak wysokiej kwoty to także istotny sygnał geopolityczny. Pokazuje, iż Unia Europejska traktuje Polskę jako kluczowego partnera w zapewnianiu bezpieczeństwa na wschodniej flance NATO.

Dla Rosji to jasna wiadomość, iż Europa poważnie traktuje zagrożenie ze strony Kremla i gotowa jest przeznaczyć gigantyczne środki na wzmocnienie swoich zdolności obronnych. Polska, jako największy beneficjent programu, staje się jeszcze silniejszym bastionem bezpieczeństwa w regionie.

Program SAFE to również odpowiedź na oczekiwania Stanów Zjednoczonych, które od lat nalegają, by europejscy sojusznicy przejęli większą część zobowiązań w zakresie obrony konwencjonalnej w Europie.

Implementacja i perspektywy

Bank Gospodarstwa Krajowego przygotowuje się już do obsługi instrumentu SAFE. Zgodnie z ustaleniami, środki będą mogły być przeznaczane na infrastrukturę obronną, obronę cywilną czy inwestycje kapitałowe w spółki zbrojeniowe.

Pierwsza transza środków może być dostępna jeszcze przed końcem 2025 roku. To oznacza, iż już niedługo polskie firmy zbrojeniowe będą mogły skorzystać z preferencyjnego finansowania swoich projektów.

Jak podkreślił Kosiniak-Kamysz, „ta decyzja to wielki sukces Polski”. Rzeczywiście, w skali całej Unii Europejskiej kilka państw może pochwalić się tak spektakularnym wynikiem w walce o środki na obronność. Polska po raz kolejny udowadnia, iż potrafi skutecznie zabiegać o swoje interesy w strukturach unijnych.

Idź do oryginalnego materiału