Ławrow grzmi o „spekulacjach” Zełenskiego. „Nie ma zaplanowanego spotkania”

news.5v.pl 7 godzin temu

  • Siergiej Ławrow zaprzecza doniesieniom o planowanym spotkaniu Putina z Zełenskim i podkreśla, iż Rosja nie dąży do zdobywania terytorium, ale chce pokoju.

  • Rosyjski minister oskarża Ukrainę i Europę o szerzenie dezinformacji oraz zrzuca winę za brak postępów w negocjacjach na stronę ukraińską.

  • Ławrow ostro odpowiada na pytania o rosyjskie ataki na cele cywilne, stanowczo twierdząc, iż Rosja skupia się wyłącznie na obiektach wojskowych.

  • Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii

Jak dodał Ławrow, sprawa spotkania obydwu liderów nie była omawiana podczas szczytu prezydentów USA Donalda Trumpa i Władimira Putina na Alasce. Zaznaczył, iż „kwestię tę podniesiono później”, gdy Trump zadzwonił do Putina podczas wizyty europejskiej delegacji w Waszyngtonie.

Rosyjski minister oświadczył, iż Moskwa jest gotowa do bezpośrednich negocjacji rosyjsko-ukraińskich, które rozpoczęły się w ramach formatu stambulskiego. Dodał, iż Putin stwierdził, iż spotkanie liderów na szczycie musi być bardzo dobrze przygotowane. – W tym celu zaproponowaliśmy podwyższenie szczebla delegacji w Stambule – zaznaczył.

Ławrow zarzucił stronie ukraińskiej i Europejczykom, którzy złożyli wizytę w Waszyngtonie, iż chcą zaszkodzić temu, o czym Trump rozmawiał z Putinem w Anchorage. Powiedział, iż Putin jest gotowy, by się spotkać z Zełenskim „pod warunkiem, iż to spotkanie naprawdę będzie o czymś decydować”. – Nie ma zaplanowanego spotkania. (…) Musi być gotowa agenda do szczytu, a ona nie jest wcale gotowa – oznajmił.

Wojna w Ukrainie. Ławrow o negocjacjach: Zełenski nie zgodził się na nic


– Prezydent Trump po (spotkaniu) w Anchorage zaproponował kilka punktów, w których się zgadzamy. W niektórych z nich zgodziliśmy się wykazać pewną elastycznością – dodał. Według Ławrowa „Waszyngton uważa, iż wśród punktów, które muszą być zaakceptowane, jest brak członkostwa (Ukrainy) w NATO, rozmowy o sprawach terytorialnych”. – A Zełenski nie zgodził się na nic – kontynuował w niemal godzinnej rozmowie z NBC.

Dodał, iż Kreml uznaje Zełenskiego za „de facto szefa reżimu”. – jeżeli chodzi o podpisanie legalnych dokumentów (w sprawie pokoju), wszyscy będą musieli zgodzić się co do tego, iż osoba to podpisująca ma prawowity status, a zgodnie z konstytucją Ukrainy Zełenski nią nie jest – kontynuował.

Szef rosyjskiej dyplomacji oświadczył, iż Ukraina „ma prawo istnieć, pod warunkiem, iż wypuści ludzi, których uznała za terrorystów, którzy w ramach referendów w Noworosji, w Donbasie, na Krymie zdecydowali, iż należą do rosyjskiej kultury”.

Ukraina-Rosja. Ostra reakcja Ławrowa na pytanie o rosyjskie ataki. „Prymitywne pytania”


Ławrow zaznaczył, iż w sprawie gwarancji bezpieczeństwa musi panować konsensus, który uwzględni interesy Moskwy. Zarzucił Zachodowi, iż chce wysłać na terytorium Ukrainy „siły interwencyjne, okupacyjne”, które są przeciwko Rosji.

Pytany o niedawny rosyjski atak na amerykańską fabrykę w Ukrainie, odpowiedział, iż nie słyszał o tym. Powtórzył, iż Rosja nigdy nie atakuje celów, które nie są związane ze zdolnościami wojskowymi Ukrainy. Odpowiadając na pytanie o ataki na obiekty cywilne, powiedział dziennikarce, żeby przedstawiła na to dowody i skrytykował jej pytania, nazywając je „prymitywnymi”. Zarzucił Ukraińcom, iż to oni atakują cywilne obiekty.

Szef rosyjskiej dyplomacji zapewnił, iż Rosja chce pokoju i nie zależy jej na terytorium. – Nam zależy na ludziach – dodał, oceniając, iż pokoju nie chcą Europejczycy.


Napieralski: Chce prezydent napinać muskuły, proszę bardzo, to Tusk mu pokażePolsat NewsPolsat News


Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd? Napisz do nas

Dołącz do nas
Idź do oryginalnego materiału