Kreml mobilizuje rezerwistów. "Jeden podpis wystarczy, by w kamasze poszły setki tysięcy"
Zdjęcie: Władimir Putin
Kreml co rusz wpada na nowe pomysły, których realizacja sprawi, iż na ukraińskim froncie nie zabraknie mięsa armatniego. W 2024 r., w niektórych regionach Rosji, ogłoszono, iż każdy, komu uda się zwerbować gotowego do walki mężczyznę, otrzyma wynagrodzenie. Werbunkiem można zajmować się w kraju, ale tez za jego granicami.











