Korupcja w ukraińskiej armii. Zatrzymani ważni politycy i wojskowi

polsatnews.pl 3 godzin temu

Poseł frakcji Sługa Narodu i dowódca w Gwardii Narodowej Ukrainy zatrzymani w sprawie przyjmowania łapówek. Do korupcji miało dochodzić m.in. podczas zakupu dronów, które następnie trafiały do jednostek Sił Zbrojnych Ukrainy.

Do łapówkarstwa miało dochodzić podczas zakupu dronów i systemów zagłuszających. Państwowe kontrakty z dostawcami zawierano po zawyżonych cenach, następnie 30 proc. kwoty kontraktu zwracano uczestnikom przestępstwa - podaje agencja Unian.

ZOBACZ: Dostawy broni dla Ukrainy. Zełenski porozumiał się z Trumpem

"Wśród osób przyłapanych na przyjmowaniu łapówek znajdują się obecny deputowany ludowy Ukrainy, były szef ługańskiego obwodowego zarządu wojskowego, a w tej chwili szef jednego z rejonowych zarządów wojskowych; szef miejskiego zarządu wojskowego, szef jednostki wojskowej Gwardii Narodowej Ukrainy, a także beneficjent przedsiębiorstwa i dyrektor firmy dostarczającej bezzałogowe statki powietrzne" - poinformowała prokuratura, cytowana przez Unian. W sprawie zatrzymano cztery osoby.

Ukraina. Afera korupcyjna przy zakupie dronów

W komunikacie prokuratury nie podano nazwisk aresztowanych, jak jednak podaje Unian, według deputowanego ludowego Ołeksija Honczarenki posłem zamieszanym w proceder jest Ołeksij Kuzniecow, członek frakcji Sługa Narodu. Jej przewodniczący poinformował o zawieszeniu członkostwa Kuzniecowa na czas śledztwa.

ZOBACZ: "To powinno ulec zmianie". Nawrocki rozmawiał z Zełenskim. Dał jasny sygnał

Z kolei źródła "Ukraińskiej Prawdy" wskazują, iż w sprawie zatrzymano również Serhija Gajdaja, byłego szefa ługańskiego obwodowego zarządu wojskowego oraz szefa Rubiżnej Służby Wywiadowczej (MVA) w obwodzie ługańskim, Andrija Jurczenkę. Kuzniecow i Gajdaj mieli stać na czele procederu.

Ukraina. Śledztwo w sprawie korupcji

Minister spraw wewnętrznych Ihor Kłymenko nakazał wszczęcie oficjalnego śledztwa. Dowódca Gwardii Narodowej Ołeksandr Piwnenko usunął ze stanowisk żołnierzy zamieszanych w korupcyjną aferę.

Jak czytamy na stronie ukraińskiego programu informacyjnego TSN, Kłymenko poinformował również, iż Gwardia Narodowa wdraża systemowe zabezpieczenia, które mają zapobiegać nadużyciom.

WIDEO: "To nie są sceny z filmu". Dramatyczna relacja Polaka ze zniszczonej fabryki w Kijowie