W sobotę w 80 miastach Polski odbyły się pikiety Konfederacji pod hasłem "Stop imigracji!". Policja skierowała do działań ponad 4200 funkcjonariuszy, aby zapewnić bezpieczeństwo podczas zgromadzeń. W sumie na terenie całego kraju odnotowano 110 różnych manifestacji, w tym kontrmanifestacje organizowane przez środowiska lewicowe. Zatrzymano siedem osób za różne przestępstwa.
Pikiety Konfederacji rozpoczęły się punktualnie o godzinie 12.00 w największych polskich miastach. Manifestacje odbyły się między innymi w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Łodzi, Poznaniu, Gdańsku, Białymstoku i Lublinie.
W wielu miejscach równocześnie zorganizowano kontrmanifestacje. Środowiska lewicowe przygotowały własne zgromadzenia w odpowiedzi na akcję Konfederacji.
Policja odnotowała 12 zdarzeń
Funkcjonariusze policji zarejestrowali łącznie 12 zdarzeń, które będą analizowane pod kątem możliwości popełnienia przestępstw. Dodatkowo odnotowano 117 wykroczeń podczas wszystkich zgromadzeń.
Służby zatrzymały siedem osób za różne przewinienia. Wśród zatrzymanych znaleźli się sprawcy przestępstw narkotykowych, naruszenia przepisów prawa lotniczego oraz zakłócania porządku publicznego.
Incydenty w mediach społecznościowych
Policja analizuje również kilka incydentów zarejestrowanych na portalach społecznościowych. Te zdarzenia są w tej chwili przedmiotem szczegółowego badania przez funkcjonariuszy.
Jak podkreślono w komunikacie policji, zrobiono wszystko, aby dzień przebiegł spokojnie. Każdy uczestnik mógł skorzystać ze swojego konstytucyjnego prawa do wyrażania poglądów.
Pomimo kilku incydentów zgromadzenia przebiegły bezpiecznie i bez poważniejszych zakłóceń. Policja ocenia sobotnie wydarzenia jako udane pod względem zapewnienia bezpieczeństwa publicznego.
(PAP) Uwaga: Ten artykuł został zredagowany przy pomocy Sztucznej Inteligencji.
