Iran wystrzelił serię rakiet w stronę Izraela. Mieszkańcy wezwani zostali do unikania zatłoczonych miejsc i udania się do schronów. W Jerozolimie i Tel Awiwie słyszane były syreny alarmowe. Niedziela to kolejny dzień wymiany ognia między oba zwaśnionymi krajami.
Kolejna salwa rakiet. Iran atakuje Izrael
Jak podał Reuters, powołujący się na izraelską armię, Iran wystrzelił w niedzielę kolejną serię rakiet w stronę Izraela. Również irańskie państwowe media poinformowały o salwie pocisków lecących w kierunku izraelskich miast.
Świadkowie relacjonowali, iż w Jerozolimie i Tel Awiwie słyszane były syreny alarmowe i pojedyncze odgłosy wybuchów. Początkowo wszyscy mieszkańcy otrzymali alerty i poproszeni zostali o udanie się do schronów. Armia Izraela opublikowała później komunikat o możliwości opuszczenia miejsc schronienia.
Bliski Wschód. Wymiana ciosów między Iranem a Izraelem
Wcześniej w niedzielę Teheran przekazywał, iż w stolicy Iranu aktywowana została obrona przeciwlotnicza, celem neutralizacji nadlatujących izraelskich pocisków. W mieście słychać było liczne eksplozje.
ZOBACZ: Ewakuacja Polaków z Izraela i Iranu. Znamy szczegóły
Armia Izraela twierdzi, iż cały czas posiada "długą listę celów w Iranie", które zamierza zaatakować. Tylko ubiegłej nocy izraelskie wojsko ostrzelało ponad 80 obiektów, w tym magazyny paliwa wykorzystywanego do celów wojskowych i rozwoju programu jądrowego.
Rzeczniczka irańskiego rządu Fatemeh Mohadżerani wezwała obywateli kraju do szukania schronienia w meczetach, szkołach i stacjach metra, które będą otwarte całodobowo. Zapewniono przy tym, iż państwo ma wystarczające zapasy jedzenia, leków i paliwa.
Tymczasem izraelski rząd przedłużył obowiązywanie stanu wyjątkowego do 30 czerwca.
Artykuł jest aktualizowany.
