Kandydat na kanclerza Niemiec Friedrich Merz nie uzyskał wymaganej większości w pierwszym głosowaniu w Bundestagu we wtorek (6 maja). Kandydata trójpartyjnej koalicji – CDU, CSU oraz SPD – poparło we wtorek w tajnym głosowaniu 310 posłów. Zabrakło sześciu głosów.
Koalicja dysponuje 328 mandatami, co oznacza, iż 18 posłanek i posłów głosowało przeciwko własnemu kandydatowi lub nie wzięło udziału w głosowaniu. Przeciwko Merzowi padło 307 głosów, o pięć więcej niż mają wszystkie partie opozycyjne łącznie.
Przewodnicząca Bundestagu Julia Kloeckner po ogłoszeniu wyniku głosowania przerwała posiedzenie. Zebrały się kluby parlamentarne.
Niemiecka konstytucja przewiduje możliwość kolejnych tur wyboru kanclerza, kolejne głosowanie może odbyć się choćby we wtorek – powiedział politolog Karl-Rudolf Korte w rozmowie z telewizją Phoenix. Z doniesień mediów wynika, iż druga tura nie odbędzie się w późniejszym terminie. Poseł Lewicy (Die Linke) Bodo Ramelow potwierdził, iż druga tura może odbyć się najwcześniej w środę.
Jeżeli w ciągu 14 dni od pierwszego głosowania nie dojdzie do wyboru większością absolutną, kandydat może zostać wybrany zwykłą większością. o ile wybór nie powiedzie się, prezydent może rozwiązać parlament.
Zdaniem stacji Phoenix brak większości przy wyborze kanclerza w pierwszym głosowaniu zdarzył się po raz pierwszy w historii RFN. „To wielkie osłabienie Merza” – oceniła redakcja.
Liderka największej partii opozycyjnej AfD Alice Weidel wezwała Merza do wycofania kandydatury. Jej zdaniem prezydent powinien natychmiast rozpisać nowe wybory. „To dobry dzień dla Niemiec” – powiedział współprzewodniczący tej skrajnie prawicowej partii Tino Chrupalla.
Poprzedni rząd kierowany przez SPD utracił większość pół roku temu – na początku listopada.
Politolog: możliwe kolejne tury wyborów kanclerza
Niemiecka konstytucja przewiduje możliwość kolejnych tur wyboru kanclerza, kolejne głosowanie może odbyć się choćby we wtorek – powiedział politolog Karl-Rudolf Korte w rozmowie z telewizją Phoenix. o ile w ciągu 14 dni od pierwszego głosowania nie dojdzie do wyboru większością absolutną, kandydat może zostać wybrany zwykłą większością.
Reporter stacji podkreślił, iż brak większości przy wyborze kanclerza zdarzył się po raz pierwszy w historii RFN.
To wielkie osłabienie Merza
– oceniła redakcja.
Przeciwko Merzowi zagłosowało 307 posłów. Wszystkie partie opozycyjne dysponują 302 głosami, co oznacza, iż przeciwko własnemu kandydatowi głosowało pięciu deputowanych przyszłej koalicji.
Czytaj także:

Niemiecki kontrwywiad uznał AfD za ruch ekstremistyczny
Niemiecki kontrwywiad uznał skrajnie prawicową partię Alternatywa dla Niemiec za ruch ekstremistyczny, zagrażający demokracji. W praktyce oznacza to, iż ugrupowanie będzie pod większym nadzorem służb - także różnymi metodami...
Czytaj więcejDetailsCzytaj także:

Zatwierdzono umowę koalicyjną w Niemczech. Wiadomo, kiedy Merz zostanie kanclerzem
Politycy niemieckiej socjaldemokratycznej SPD zagłosowali za umową koalicyjną z CDU/CSU - poinformowały w środę (30 kwietnia) niemieckie media, m.in. agencja dpa, dziennik "Sueddeutsche Zeitung" i portal RND, powołując się...
Czytaj więcejDetails