8 maja, w Wytwórni Sprzętu Komunikacyjnego „PZL-Świdnik” S.A. odbędą się wybory członka Rady Nadzorczej, wybieranego spośród pracowników Spółki na trzyletnią kadencję. Pracownicy Spółki w wyborach powszechnych, tajnych, bezpośrednich i równych wyłonią dwóch kandydatów do Rady Nadzorczej. Następnie Walne Zgromadzenie Spółki wybierze członka Rady Nadzorczej z dwóch kandydatów przedstawionych przez załogę spółki. Dzisiaj przedstawiamy ich wizytówki przygotowane przez samych kandydatów.
Rafał Buk
Jestem inżynierem wsparcia klienta w PZL-Świdnik S.A., od 16 lat związanym z naszą firmą. Moja kariera zawodowa oraz osobiste zaangażowanie w życie naszej organizacji pozwoliły mi zdobyć wszechstronną wiedzę o jej funkcjonowaniu. Teraz pragnę skutecznie reprezentować interesy pracowników, korzystając z wieloletniego doświadczenia.
Dlaczego warto na mnie głosować?
– Wykształcenie i wiedza: Posiadam wyższe wykształcenie inżynierskie oraz dogłębną znajomość specyfiki branży.
– Osiągnięcia: Jestem laureatem konkursu Hel Idea 2013 oraz zdobywcą licznych nagród i wyróżnień, co potwierdza moje zaangażowanie w rozwój firmy.
– Wartości: Kieruję się etyką, przejrzystością i odpowiedzialnością w podejmowanych działaniach.
Moje priorytety w Radzie Nadzorczej:
Skuteczna komunikacja z pracownikami: regularne informowanie o działaniach i organizacja spotkań z załogą, utworzenie platformy komunikacyjnej dla lepszego przepływu informacji.
Współpraca z Zarządem:
Regularne spotkania w sprawie ekonomii, produkcji i zatrudnienia, dbanie o transparentność i jakość informacji między zarządem a pracownikami.
Egzekwowanie obowiązków pracodawcy:
Konsultacje w sprawach istotnych dla firmy i załogi, mediacja w sytuacjach konfliktowych między pracownikami a zarządem.
Rozwój firmy z korzyścią dla pracownika;
Wspieranie inicjatyw na rzecz rozwoju i innowacji, zabezpieczenie stabilności finansowej i etycznego zarządzania.
Wzmocnienie roli pracowników:
Tworzenie przestrzeni dialogu oraz umożliwienie zaangażowania załogi, reprezentowanie potrzeb i interesów pracowników na najwyższym szczeblu.
Dlaczego warto oddać głos na mnie?
PZL-Świdnik S.A. to coś więcej niż miejsce pracy – to część mojego życia, inspiracja oraz motywacja do działania. Chcę wspólnie z Wami budować przyszłość naszej firmy, dbając o jej stabilność, innowacyjność i wartości etyczne.
Robert Janeczek
Mam 49 lat i 23 lata pracy w WSK ”PZL-Świdnik” Wyższe wykształcenie, ukończyłem studia na Politechnice Lubelskiej. Z WSK i lotnictwem związany jestem od szkoły średniej. w tej chwili pracuję na stanowisku konstruktora w dziale struktur śmigłowca. Pracując w WSK odbywałem wyjazdy służbowe do zakładów koncernu gdzie brałem udział przy projektowaniu śmigłowca AW 149. Podpatrzone tam rozwiązania chciałbym przenieść do naszej spółki. w tej chwili pełnię funkcję Wydziałowego Społecznego Inspektora Pracy – zawsze, z pomocą i w trosce o dobro pracowników, walcząc o zapewnienie bezpiecznych warunków pracy i godnego traktowania pracowników. Dlatego jako Wasz przedstawiciel chciałbym powalczyć w koncernie o ulokowanie przez Grupę Leonardo w naszej spółce nowych produktów finalnych, które nie tylko utrzymają rangę naszego zakładu ale także dadzą istotne wpływy do budżetu, które będzie można przeznaczyć na wzrost płac pracowników. Sytuacja, z którą mieliśmy do czynienia w ostatnich latach, w której przez całą poprzednią kadencje Rady przedstawiciel załogi nie zorganizował żadnego spotkania z pracownikami, ani nie wyemitował żadnego komunikatu, nigdy więcej nie powinna się zdarzyć. Trzeba przywrócić załodze przedstawiciela pracowników, bo to on ma reprezentować załogę. Ostatnie lata pokazały, iż kończący kadencję tak zwany przedstawiciel załogi, wbrew twierdzeniom z poprzedniej kampanii wyborczej, jak tylko został wybrany, zapomniał kogo ma reprezentować. Głosujcie na mnie, a na pewno będę Was reprezentował i nie sprzeniewierzę się danemu Wam słowu. Deklaruję, iż o ile zostanę wybrany, będę chciał powrócić do metod działania członka Rady Nadzorczej z ramienia załogi Andrzeja Słotwińskiego. Jak pamiętają starsi pracownicy Andrzej nigdy nie chował głowy w piasek i nie udawał, jak ma to miejsce obecnie. Jak trzeba było, to wspólnie z załogą brał udział w protestach i podpisywał się pod nimi walcząc nie tylko o nowe zamówienia, ale także o zmianę podejścia koncernu do naszej spółki i jej pracowników.
Krzysztof Kowalczyk
Nazywam się Krzysztof Kowalczyk, mam 39 lat i od 11 lat jestem częścią naszej firmy. Od lat pracuję z Wami i dla Was. Teraz chcę zrobić coś więcej. Pracuję jako ślusarz-nitowacz na wydziale 650. Przez ten czas miałem okazję poznać zakład od podszewki – zarówno jego mocne strony, jak i te, które wymagają zmian.
To, co dla mnie najcenniejsze, to ludzie, których poznałem na tej drodze – moi współpracownicy. Pracowałem na różnych wydziałach, zdobywałem doświadczenie przy różnych produktach i stanowiskach, a także miałem przyjemność szkolić nowych pracowników. Te lata dały mi wiele wiedzy, umiejętności, ale przede wszystkim relacji, które do dziś bardzo cenię.
Zawsze staram się być osobą pomocną, zaangażowaną i godną zaufania. Kieruję się dobrem nie tylko firmy, ale przede wszystkim nas – pracowników. Wiem, jak wygląda nasza codzienność, jakie mamy potrzeby i co mogłoby uczynić nasze miejsce pracy jeszcze lepszym. Dlatego zdecydowałem się kandydować. Chcę być Waszym głosem. Waszym przedstawicielem – kimś, kto zna realia i wie, jak je zmieniać na lepsze. Nie obiecuję cudów, ale mogę Wam obiecać jedno – iż dam z siebie wszystko i nigdy nie zapomnę, skąd jestem i dla kogo to robię. Jestem jednym z Was. I właśnie dlatego wierzę, iż razem możemy więcej.
