Pani Danuta nie jest rodowitą gorzowianką. Urodziła się w Gdyni i jako dziecko wyjechała z tego miejsca. Jest Kaszubką. Od 1982 roku mieszka w Gorzowie. Stan wojenny i sama z dzieckiem. Nasza rozmówczyni była operatorem w Stilonie. Rozciągała włókna. Wcześniej jak Gierek podpisał umowę z NRD uczyła się fachu, który przydał się w pracy w Stilonie w niemieckim mieście Guben. Na emeryturze Pani Danuta uwielbia robić w kwiatach na balkonie, a iż ma rękę do kwiatów pomaga sadzić również rodzince. Mimo chorób cieszy się życiem poznajmy Panią Danutę – Kaszubkę i gorzowiankę:
- Strona główna
- Inicjatywy lokalne
- Gorzowska ławeczka 2.05.2025
Powiązane
Zełenski w Waszyngtonie: „Pokój musi być trwały”
1 godzina temu
Pomagamy rolnikom w Ukrainie!…
2 godzin temu
Polecane
Generał Bem będzie jak nowy!
42 minut temu
"Onet Rano." | 19.08
1 godzina temu
Mieszkania dla repatriantów z Kazachstanu
1 godzina temu