Gliwice znów będą produkować czołgi! Historyczna umowa na K2PL podpisana

tvs.pl 20 godzin temu

Polska armia otrzyma 180 nowoczesnych czołgów K2, a produkcja wraca na Śląsk, do legendarnych zakładów Bumar-Łabędy w Gliwicach. W piątek, 1 sierpnia 2025 r., podpisano umowę wykonawczą z południowokoreańskim koncernem Hyundai Rotem na kwotę 6,7 miliarda dolarów. To przełom nie tylko dla Wojska Polskiego, ale i dla zakładu w Gliwicach, który do tej pory specjalizował się w modernizacji wycofywanych ze służby czołgów T-72 i PT-91.

61 czołgów powstanie w Gliwicach

W ramach umowy 64 maszyny zostaną wyprodukowane w spolonizowanej wersji K2PL, z czego aż 61 w całości powstanie w zakładach w Gliwicach. – Zakład w Gliwicach jest gotowy na ten kontrakt. To nasza strategiczna kooperacja z Koreą Południową. Budujemy zdolności, których oczekuje od nas NATO – mówił wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz podczas dzisiejszych uroczystości.

To pierwszy raz od 2009 roku, gdy w Polsce z taśm zjadą nowe czołgi. Ostatnie były produkowane właśnie w Bumarze, na potrzeby Malezji. Przez lata gliwicki zakład zajmował się głównie modernizacją sprzętu. Teraz ma odzyskać swoje dawne znaczenie.

Umowa podpisana! 180 czołgów K2 trafi do armii! W obecności wicepremiera W. @KosiniakKamysz, ministra obrony Korei Południowej i wiceministra @pawelbejda podpisana została umowa wykonawcza na pozyskanie kolejnych czołgów K2, w tym czołgów w konfiguracji K2PL. #K2 #K2PLpic.twitter.com/4A5sc2oVKm

— Ministerstwo Obrony Narodowej 🇵🇱 (@MON_GOV_PL) August 1, 2025

Umowa na bezpieczeństwo i rozwój

Minister obrony podkreślił, iż kontrakt to nie tylko zakup maszyn. – Ta umowa to nie tylko czołgi, ale też pojazdy towarzyszące, transfer technologii i rozwój przemysłu zbrojeniowego. 61 czołgów wykonamy tutaj w Gliwicach, współpracując ze spółkami polskiego przemysłu zbrojeniowego – zaznaczył Kosiniak-Kamysz.

Śląsk zbrojeniową stolicą Polski

Ważne słowa padły także z ust wiceministra obrony Pawła Bejdy, który zwrócił uwagę na wagę decyzji dla całego regionu:

Przywracamy produkcję pancerną do Gliwic, do Bumar-Łabędy. Tu zawsze była stolica pancerniaków. To nie tylko sukces militarny, ale też ekonomiczny. Nabywamy możliwości serwisowe i produkcyjne, a z nimi – technologię – zaznaczył.

Wiceminister przypomniał również, iż do umowy dołączono pakiet serwisowo-naprawczy oraz wozy towarzyszące, które również będą produkowane w Polsce.

Czołgi, które budują sojusze

Umowa wpisuje się w szerszą współpracę Polski z Koreą Południową. W ostatnich latach Wojsko Polskie kupiło tam m.in. wyrzutnie rakiet Chunmoo, armatohaubice K9 oraz myśliwce FA-50. Teraz do tej listy dołącza druga transza czołgów K2, które w przyszłości mają stanowić trzon polskich sił pancernych.

Determinacja, chęć zbudowania najbezpieczniejszej Polski w historii i wzmacnianie sojuszy – to nasze najważniejsze zadanie. I z tego się wywiązujemy właśnie tutaj, w Gliwicach – mówił Kosiniak-Kamysz.

Idź do oryginalnego materiału