Gaza: Izrael zabija 38 osób w nalotach na domy i obozy

upday.com 3 godzin temu

Wojska izraelskie uderzyły w dwa domy w mieście Gaza, zabijając 20 osób i raniąc 25 - przekazał dyrektor szpitala Al-Szifa Mohammed Abu Selmia. W nalotach na południe Strefy Gazy zginęło kolejnych 18 osób.

W izraelskich uderzeniach ucierpiała miejscowość Al-Mawasi, gdzie znajdują się miasteczka namiotowe zajmowane przez uchodźców wewnętrznych - dodali urzędnicy z szpitala im. Nasera w Chan Junus. Izraelskie wojsko nie skomentowało tych konkretnych ataków.

Izrael atakuje 130 celów

Armia izraelska przekazała w niedzielę, iż w ciągu ostatniej doby zaatakowała 130 celów terrorystycznych. Wśród nich znalazły się centra dowodzenia, składy broni i wyrzutnie rakiet.

Rząd zatwierdził w nocy z soboty na niedzielę rozszerzenie dostaw pomocy humanitarnej na północ Strefy Gazy. Izrael pod międzynarodową presją wznowił 19 maja dostawy pomocy humanitarnej do Strefy Gazy po ponad 11 tygodniach całkowitej blokady.

Fundacja GHF przejmuje dystrybucję

Dystrybucję żywności w znacznym stopniu przejęła jednak wspierana przez USA i Izrael fundacja GHF. Organizacja rozdaje pomoc w dużych centrach, by zagwarantować, iż nie trafi ona w ręce Hamasu.

Na północy Strefy Gazy nie ma jednak żadnego punktu dystrybucji GHF, więc na ten obszar trafiało bardzo mało pomocy - przekazała agencja AP. W zeszłym tygodniu izraelski rząd wstrzymał wszystkie transporty humanitarne na północ, oskarżając Hamas o ich rabowanie.

Nowy system dystrybucji pomocy

Jeden z urzędników powiedział portalowi Times of Israel, iż wznowiona pomoc na północy będzie rozdawana nie przez GHF, ale przez inne organizacje międzynarodowe, w tym ONZ. Grupy pomocowe już obecne w Strefie Gazy krytykowały faworyzowany przez Izrael system dystrybucji GHF jako nie tylko upolityczniony i zmilitaryzowany, ale również zbyt mały w stosunku do potrzeb.

Decyzji rządu sprzeciwili się skrajnie prawicowi ministrowie Becalel Smotricz i Itamar Ben Gwir. Argumentowali, iż pomoc ostatecznie dotrze do Hamasu i innych grup terrorystycznych, co zwiększy zagrożenie dla izraelskich żołnierzy.

Sprzeciw wobec rozejmu

Smotricz i Ben Gwir sprzeciwiają się też porozumieniu o zawieszeniu broni w Strefie Gazy, o ile nie zagwarantuje ono zniszczenia Hamasu jako siły militarnej i politycznej. W ostatnich dniach prezydent USA Donald Trump zwiększył presję na zawarcie rozejmu.

Amerykański przywódca ogłosił we wtorek, iż Izrael zgodził się na warunki niezbędne do sfinalizowania umowy. Hamas poinformował w piątek, iż pozytywnie odniósł się do najnowszej propozycji rozejmu, ale potrzebne są dalsze rozmowy.

Netanjahu leci do Trumpa

Premier Izraela Benjamin Netanjahu uznał zmiany zaproponowane przez Hamas za nie do przyjęcia, ale mimo to wysłał delegację do Kataru na kolejną rundę negocjacji. Netanjahu odleciał w niedzielę wieczorem do USA, gdzie w poniedziałek ma się spotkać z Trumpem.

(PAP) Uwaga: Ten artykuł został zredagowany przy pomocy Sztucznej Inteligencji.

Idź do oryginalnego materiału