Flaga Ukrainy nie wróci na fronton ratusza

Gdy z końcem kwietnia podczas spotkania mieszkańców Białej Podlaskiej z Grzegorzem Braunem z miejskiego ratusza, przy udziale europosła została zdjęta flaga Ukrainy, prezydent Michał Litwiniuk komentując zdarzenie mówił: - Zdjął flagę ukraińską, która została zawieszona obok tak ważnych dla nas symboli: polskiej flagi narodowej, flagi UE i flagi naszego miasta. Flagę ukraińską, która wisiała tutaj od trzech lat i zawiśnie ponownie – zapewniał prezydent Michał Litwiniuk, podkreślając, iż to „wyraz solidarności i uznania wobec bohaterskiej postawy naszych sąsiadów broniących swojej ojczyzny, swoich rodzin, swojej ziemi przed bezprawną, łamiącą wszystkie standardy prawa międzynarodowego agresją.”. Flaga Ukrainy wróciła po majowych świętach na fronton ratusza.Symbol solidarności czy sporu?Flaga państwowa Ukrainy została wywieszona na wielu budynkach publicznych w Polsce w geście solidarności z narodem ukraińskim po inwazji Rosji na Ukrainę w 2022 roku. Na frontonie magistratu została wywieszona 25 lutego 2022 r. obok flagi Polski, Unii Europejskiej i miasta Biała Podlaska. W sprawie powiewającej na budynku magistratu ukraińskiej flagi w ubiegłym roku interweniował poseł Konfederacji. Bartłomiej Pejo skierował list do prezydenta Białej Podlaskiej, Michała Litwiniuka, w którym apelował o zmianę sposobu udekorowania budynku urzędu miasta. Zdaniem posła, obecność ukraińskiej flagi obok polskiej budzi niepokój i jest odbierana jako brak wdzięczności za pomoc okazaną uchodźcom z Ukrainy. W piśmie do prezydenta Białej Podlaskiej wyrażał jednak nadzieję, iż prezydent Litwiniuk przychyli się do jego prośby i iż miejsca publiczne reprezentujące władze będą ozdabiane flagą państwową Rzeczypospolitej Polskiej i flagami lokalnych jednostek samorządu terytorialnego.Pod koniec 2024 roku do magistratu wpłynęła kolejna petycja w tej sprawie. Ton tej petycji był już jednak dużo ostrzejszy od pisma przesłanego przez posła Konfederacji. Autor domagał się zdjęcia flagi Ukrainy z budynku magistratu, a uzasadniał to faktem, iż "nie jest to ani flaga Polski, ani flaga państwa zaborczego", a ponadto, iż "na Ukrainie polska flaga jest palona i deptana". Zdaniem autora petycji, wywieszenie flagi Ukrainy uwłacza polskiej tożsamości narodowej. – Podnoszenie, obok polskiej, flagi innego państwa, to jedna z tych dziedzin, w których kluczową rolę odgrywają zwyczaje, a nie prawo stanowione. I w tym kontekście uhonorowanie walczącego państwa zasługuje na szacunek i kontynuację . Jest wyrazem zdecydowanej postawy sprzeciwu państwa polskiego wobec brutalnej, bezprawnej, łamiącej wszystkie standardy prawa międzynarodowego agresji Rosji w Ukrainie – odpowiadał prezydent Litwiniuk.Ciche zniknięcieKilka tygodni temu z balkonu na frontonie ratusza znikły wszystkie powiewające tam flagi. Temat ten w korespondencji prowadzonej z prezydentem miasta poruszał Marcin Dudziński, wiceprzewodniczący bialskiego oddziału Nowej Nadziei. - Flaga zniknęła wraz z innymi flagami w tym z flagą Polski, bez żadnego oficjalnego wyjaśnienia, a jej miejsce zajęły wiadra farby i materiały budowlane. Mieszkańcy, którzy przez długi czas nie zauważyli tam żadnych prac, zaczęli zadawać pytania. Po mojej osobistej interwencji i wysłaniu dwóch pism do Urzędu Miasta, otrzymałem odpowiedź, iż w międzyczasie „pracownik wykonał prace konserwatorskie” - informuje Marcin Dudziński. - Z bloga pana dr. Andrzeja Halickiego dowiedzieliśmy się, iż flaga Ukrainy nie powróci już na swoje pierwotne miejsce.Bialski aktywista dr Andrzej Halicki poinformował o decyzji prezydenta, jaką ten mu przekazał w korespondencji. - Zapytałem Prezydenta Miasta Biała Podlaska kiedy wróci flaga, która - zgodnie z jego zapewnieniem - miała wisieć na budynku urzędu "do czasu zawarcia pokoju" – pisze na swoim blogu obywatelskim i przytacza odpowiedź, jaką otrzymał od prezydenta w tym temacie: „Precedensowy wyrok Sądu Apelacyjnego z dnia 29.05.2025 r. sygn. akt II AKa 445/24 bardzo ośmielił organizatorów akcji zdejmowania ukraińskiej flagi, regularnie otrzymywaliśmy o takich informacje z Gdańska i Cieszyna. Chcąc zaoszczędzić mieszkańcom Białej Podlaskiej i obywatelom Ukrainy w Polsce, tego typu żenujących spektakli nie powiesimy ponownie ukraińskiej flagi (...)".W sprawie przytoczonego wyroku oświadczenie po jego wydaniu zamieściła rzecznik Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu. - W dniu 29 maja 2025 r. zapadł wyrok dotyczący przestępstwa znieważenia flagi ukraińskiej. Sąd Okręgowy, jako sąd I instancji uznał oskarżonego za winnego zarzucanego mu czynu i wymierzył mu karę grzywny. Sąd Apelacyjny zmienił zaskarżony wyrok, o tyle tylko, iż warunkowo umorzył postępowanie wobec oskarżonego na okres próby wynoszący 2 lata, co oznacza, iż uznano go za winnego przestępstwa znieważenia flagi państwa obcego – informowała rzeczniczka prasowa Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu, Agata Regulska.- Rezygnację przez prezydenta miasta z ponownego wywieszenia flagi, pomimo obietnicy jej eksponowania do czasu zawarcia pokoju, można oceniać różnie. Podobnie jak okoliczności jej usunięcia i poziom transparentności władzy w tej sprawie – skomentował dr Halicki.Natomiast Marcin Dudziński stwierdza: - W tym konkretnym przypadku bardzo mnie cieszy, iż prezydent nie dotrzymał swojej wcześniejszej deklaracji, iż flaga będzie wisieć do czasu zawarcia pokoju. Ta decyzja od początku budziła napięcia i była źle odebrana przez wielu mieszkańców – mówi wiceprzewodniczący bialskiego oddziału Nowej Nadziei. Jego zdaniem wywieszanie ukraińskiej flagi w imię solidaryzmu z narodem Ukrainy, to pusty symbol. - Solidarność musi być poparta realnymi działaniami: pomocą humanitarną, wsparciem, organizacją konkretnych i skutecznych inicjatyw. Wywieszanie flag, bez dalszych kroków, to tylko pusty symbol – często odbierany jako prowokacyjny. Natomiast żadna pomoc nie może odbywać się kosztem polskich obywateli, którzy zbyt często czują się przez to jak obywatele drugiej kategorii we własnym państwie. Nade wszystko stoję na stanowisku, iż na polskich urzędach powinny wisieć polskie flagi. Cała ta sytuacja, niepotrzebna i źle zarządzona, wynika z nieprzemyślanych decyzji prezydenta Michała Litwiniuka. Zamiast budować jedność i działać odpowiedzialnie, zdecydował się na symbolikę, która tylko pogłębiła podziały.Biała Podlaska. Zderzenie suzuki ciężarówkąTo już dziś. Wernisaż malarstwa Kasi Zielskiej w Galerii Podlaskiej13-latek uderzył głową o asfalt. Do szpitala zabrał go śmigłowiec