Stało się to, co przez wiele miesięcy wisiało w powietrzu. Republikańska administracja Donalda Trumpa znów oficjalnie ograniczyła pomoc wojskową dla Ukrainy, argumentując to potrzebą "realokacji priorytetów strategicznych" w związku z sytuacją na Bliskim Wschodzie. Jak decyzja Waszyngtonu wpłynie na sytuację na froncie?