Siedmiu europejskich przywódców ostrzegło prezydenta USA Donalda Trumpa przed próbami oddania części terytorium Ukrainy podczas planowanego na piątek w Alasce szczytu z prezydentem Rosji Władimirem Putinem.
„Droga do pokoju w Ukrainie nie może być wytyczana bez udziału Ukrainy” – głosi wspólne oświadczenie podpisane przez przywódców Francji, Włoch, Niemiec, Polski, Wielkiej Brytanii, Finlandii oraz przewodniczącą Komisji Europejskiej.
Sześć stolic, które stanowią trzon europejskiego potencjału militarnego, wraz z Ursulą von der Leyen jako siódmą sygnatariuszką, podkreśla, iż „międzynarodowe granice nie mogą być zmieniane siłą”.
„Obecna linia kontaktu powinna stanowić punkt wyjścia do negocjacji” – zaznacza grupa.
Ogłaszając spotkanie z Putinem, Trump stwierdził, iż „nastąpi pewna wymiana terytoriów z korzyścią dla obu stron”. Jak podał „Wall Street Journal”, Moskwa przekazała w środę amerykańskiemu wysłannikowi Steve’owi Witkoffowi, iż Ukraina powinna w pełni wycofać się z Doniecka i Ługańska.
Rosja w tej chwili kontroluje wschodnią obwód ługański oraz części obwodów donieckiego, zaporoskiego i chersońskiego – wzdłuż tej linii toczą się walki. W 2014 roku Moskwa dokonała aneksji południowego półwyspu Krym.
Kijów utrzymuje natomiast enklawę na terytorium Rosji, w obwodzie kurskim.
„Tylko podejście łączące aktywną dyplomację, wsparcie dla Ukrainy oraz presję na Federację Rosyjską w celu zakończenia ich nielegalnej wojny może przynieść sukces” – czytamy w nocnym komunikacie.
Każde rozwiązanie dyplomatyczne powinno „chronić najważniejsze interesy bezpieczeństwa Ukrainy i Europy” – podkreślają sygnatariusze, wskazując na potrzebę „solidnych i wiarygodnych gwarancji bezpieczeństwa”.