Izraelskie uderzenie na Iran było bardzo skuteczne - stwierdził Tomasz Bocheński w programie "Debata Gozdyry" na antenie Polsat News. Polityk Konfederacji Dobromir Sośnierz ocenił natomiast, iż Izrael "dopuszcza się działań rozbójniczych". Politycy i eksperci dyskutowali w programie Agnieszki Gozdyry o eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie.
"Działania rozbójnicze". Stanowcze słowa o ataku na Iran
W piątek wieczorem w wielu izraelskich miastach zawyły syreny alarmowe. Setki pocisków balistycznych zostało wystrzelonych w odwecie za wcześniejsze ataki Izraela na Iran, w których zginęli najważniejsi dowódcy wojskowi.
Słynna Żelazna Kopuła, system izraelskiej obrony przeciwlotniczej, nie zdołała przechwycić wszystkich pocisków.
O sytuacji na Bliskim Wschodzie rozmawiali politycy i eksperci zaproszeni do programu Polsat News "Debata Gozdyry".
ZOBACZ: Iran ma potężną broń hipersoniczną. Czy Izrael się obroni?
"Izrael dopuszcza się działań rozbójniczych"
Polityk Konfederacji Dobromir Sośnierz określił działania Izraela w regionie jako "rozbójnicze". - Wydaje mi się, iż polityka Stanów Zjednoczonych w tym punkcie jest głęboko błędna wobec Izraela, gwarantująca ochronę temu państwu w sytuacji, kiedy ono dopuszcza się działań rozbójniczych - powiedział były europoseł.
Tobiasz Bocheński z PiS zwrócił natomiast uwagę, iż z wojskowego punktu widzenia izraelskie uderzenie było wykonane perfekcyjnie. Zwrócił jednak uwagę, iż atakowanie obiektów cywilnych przez obie strony nie powinno być akceptowalne.
- Uderzenie było bardzo skuteczne, wymagające wiedzy wywiadowczej. Zginęli generałowie, naukowcy (...), ale mordowanie cywili niezależnie w czyim imieniu jest barbarzyństwem, zbrodnią, za którą należny ścigać i należy potępić - mówił były kandydat na prezydenta Warszawy.
ZOBACZ: Iran zaatakował Izrael potężną bronią hipersoniczną
Poseł KO Grzegorz Napieralski stwierdził, iż należy zastanowić się nad możliwymi skutkami wybuchu tego konfliktu dla naszego regionu.
- Powinniśmy się wszyscy zastanowić co się może wydarzyć dalej i jakie to może mieć konsekwencje wobec Europy, a szczególnie dla nas - wyjaśnił.
- W pierwszej kolejności myślę o polskich obywatelach, którzy są w Izraelu i Iranie. Wiem, iż MSZ panuje nad sytuacją i nawiązuje kontakt ze wszystkimi osobami, które tam są. To z troski o bezpieczeństwo polskich placówek i pracowników. To najważniejsze wyzwanie z polskiego punktu widzenia na ten czas - stwierdził wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej Sebastian Gajewski.
Eksperci: Oba kraje długo szykowały się do wojny
W drugiej części programu pojawili się eksperci od bliskiego wschodu, którzy zwrócili uwagę, iż oba państwa długo szykowały się do konfliktu.
- Oba kraje przygotowywały się na konfrontację bardzo długo. Używały ze swojej strony bardzo rożnych metod, dalekich często od prawa międzynarodowego. W tej chwili doszło do konfrontacji. Ja nie jestem w stanie przewidzieć jak ona się zakończy. Izrael przygotowywał się też przez wiele lat do tego konfliktu, a wykorzystał tez okazję aby się z dawnym wrogiem rozprawić - powiedział Krzysztof Płomiński, były ambasador w Iraku i Arabii Saudyjskiej.
ZOBACZ: "To jest polską racją stanu". Lejb Fogelman o ataku Izraela na Iran
- Przygotowanie takiego ataku to wielomiesięczna praca planistyczna i wywiadowcza. Atak był przeprowadzony z bardzo dużą precyzją. Część ofiar, irańskich naukowców, zginęło we własnych domach. Rakiety czy tez drony, były naprowadzane niezwykle precyzyjnie, do konkretnego pokoju. rozpracowanie irańskich oficjeli to niebywały sukces izraelskich służb, które najprawdopodobniej do samego końca trzymały całą akcję w tajemnicy, ewentualnie informując USA - stwierdził Marcin Krzyżanowski, orientalista z Uniwersytetu Jagiellońskiego.
