- Sytuacja jest niezwykle trudna. Straciliśmy 80 procent miasta, wciąż walczymy o 20 procent, ale i tam przegrywamy - ujawnia wysoki rangą oficer Sił Zbrojnych Ukrainy. Według najnowszych informacji napływających z Pokrowska, Rosjanie są coraz bliżej okrążenia miasta, co zmusi Ukraińców do kapitulacji.
Dramatyczna sytuacja Ukraińców w Pokrowsku. "Straciliśmy 80 procent miasta"

Według najnowszych informacji geolokalizacyjnych zespołu analitycznego DeepState sytuacja ukraińskich obrońców w Pokrowsku stale się pogarsza. W ciągu ostatniej doby Rosjanie zajęli kolejne tereny w okolicy miasta m.in. osadę Suchyj Jar.
Pomimo wysłania do miejscowości doświadczonych jednostek, Ukraińcy byli w stanie poprawić swoją sytuację jedynie w północno-zachodniej części Pokrowska, a także w regionie miejscowości Rodyńske.
Wojna na Ukrainie. Pokrowsk coraz bliżej upadku
Na temat rozpaczliwej obrony Pokrowska pisze rosyjskojęzyczne wydanie niemieckiego "Bild". Dziennikarzom udało się skontaktować z Ukraińcami zaangażowanymi w obronę miasta.
ZOBACZ: "Sytuacja niezwykle krytyczna". Strategicznie ważne miasto upada
Pomimo, iż oficjalnie Siły Zbrojne Ukrainy twierdzą, że miasto jest "obsadzone" i sytuacja choć bardzo trudna jest pod kontrolą, to w rzeczywistości wygląda to zupełnie inaczej.
- Putin rzuca teraz wszystkie swoje siły na ten region. Sytuacja jest niezwykle trudna. Straciliśmy 80 procent miasta, wciąż walczymy o 20 procent, ale i tam przegrywamy. Ludzie w Myrnohradzie i dalej na południe są w jeszcze gorszej sytuacji, są wręcz otoczeni - stwierdził wysoki rangą anonimowy oficer.
Słowa potwierdzane są także przez innego żołnierza, który bierze udział w obronie Myrnohradu.
- choćby gdybyśmy otrzymali rozkaz odwrotu, prawdopodobnie nie przeżylibyśmy. Najprawdopodobniej nikt z nas nie dotarłby żywy do Rodyńskiego. Lepiej pozostać na pozycjach i czekać, aż zostaniemy wyzwoleni lub wzięci do niewoli - ujawnił.
Bitwa o Pokrowsk. Rosjanie o krytycznej sytuacji Ukraińców
Do sytuacji w Pokrowsku, który w rosyjskiej propagandzie nazywany jest Krasnoarmiejskiem, odniosło się rosyjskie Ministerstwo Obrony. W opublikowanym komunikacie stwierdzono, że pozycja Ukraińców broniących miasta jest krytyczna.
"Sytuacja grup Sił Zbrojnych Ukrainy, uwięzionych w kieszeniach Kupiańska i Krasnoarmiejska, stale ponoszących znaczne straty w wyniku ataków i postępów wojsk rosyjskich, ulega gwałtownemu pogorszeniu, nie pozostawiając ukraińskim żołnierzom żadnej szansy na ratunek poza dobrowolną kapitulacją" - napisano.
Strategiczne znaczenie Pokrowska
Pokrowsk to miasto położone w tzw. Donieckim Zagłębiu Węglowym. Ważnym okręgu przemysłowym dla Ukrainy. Przed rozpoczęciem pełnoskalowej wojny zamieszkiwane było przez 61 tysięcy mieszkańców. W miejscowości znajduje się m.in. węzeł kolejowy, wykorzystywany w logistyce Sił Zbrojnych Ukrainy.
ZOBACZ: Tysiąc żołnierzy na kilometr. Ekspert o ogromnej sile rosyjskiej ofensywy w Donbasie
Niemal pewne jest, iż upadek Pokrowska spowoduje także kolejne straty terytorialne Ukraińców. W ręce Rosjan wpadną wówczas m.in. miejscowości Moskowske, Lysiwka, Nowopawliwka, czy też Myrnohrad, który przed wojną zamieszkiwało 46 tysięcy osób.
Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni









