Daniel od dwóch lat śle pisma do Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego, ale nie dostaje zgody na pracę. "Chcę być użyteczny"

gazeta.pl 4 godzin temu
Daniel jest synem Ukrainki i Rosjanina. Pochodzenie ojca jest najważniejsze dla jego trudnej historii w Polsce.
Idź do oryginalnego materiału