Amerykanie zastosowali "celową strategię" wobec Ukrainy i pozwolili na wykrwawianie się ukraińskiej armii - takie zdanie wyraził były szef CIA Ralph Goff. Jak stwierdził, rosyjska inwazja mogła zostać powstrzymana na początku inwazji, gdyby Ukraina otrzymała konkretną broń. Zdaniem Goffa poprzedni prezydent Joe Biden nie podjął takiej decyzji, ponieważ obawiał się zachowania Władimira Putina.
"Celowa strategia". Były szef CIA grzmi w sprawie Ukrainy
Były szef CIA Ralph Goff udzielił w ostatnich dniach wywiadu brytyjskiemu dziennikowi "The Times". W jego opinii rosyjska inwazja na Ukrainę mogła zostać powstrzymana na wczesnym etapie.
Goff zaznaczył, iż taki scenariusz mógłby się wydarzyć, gdyby USA i pozostali sojusznicy od pierwszych dni agresji dostarczyli Ukrainie konkretną broń.
Jego zdaniem przedstawiciele USA woleli jednak zastosować "celową strategię" dostarczenia Siłom Zbrojnym Ukrainy broni, która nie pozwoliłaby na pokonanie wojsk Władimira Putina.
Były szef CIA o sytuacji Ukrainy. "Dali im tylko tyle, żeby się wykrwawili"
Jak stwierdził były dyrektor CIA, "to przygotowało grunt pod tę dłuższą, długotrwałą i wyczerpującą wojnę, której jesteśmy dziś świadkami".
ZOBACZ: Nowe sankcje na Rosję. Donald Trump zwleka z decyzją
Ralph Goff uderzył przy tym w byłego prezydenta USA Joe Bidena, który według niego pozwolił Władimirowi Putinowi na dyktowanie warunków prowadzenia wojny, ponieważ Biały Dom obawiał się użycia przez rosyjskiego prezydenta broni jądrowej.
"Pozwolili Władimirowi Putinowi i jego nuklearnemu potrząsaniu szabelką oszukiwać samych siebie. Dali więc Ukraińcom tę broń, ale nigdy nie dali jej wystarczająco dużo, by wygrać. Dali im tylko tyle, żeby się wykrwawili" - podkreślił".
Wojna w Ukrainie. Do końca lata pojawi się "strefa śmierci"
Stwierdził przy tym, iż Putin "nie zamierzał grać w nuklearnego pokera", ponieważ martwił się o swoje zdrowie po pandemii COVID-19.
ZOBACZ: Zamieszanie ws. mediacji między Rosją a Ukrainą. Rzeczniczka Departamentu Stanu wyjaśnia
Były szef CIA dodał, iż obecna strategia Trumpa może polegać na łagodnym podejściu do Putina, aby odwrócić go od Chin. Mimo to według Goffa rosyjski prezydent prawdopodobnie manipuluje amerykańskim przywódcą.
Zaznaczył, iż niezależnie od okoliczności dla Rosjanina skończy się to "okrutnym błędem". Według Goffa, jeżeli porozumienie o zakończeniu wojny nie zostanie osiągnięte w najbliższym czasie, to do końca lata linia frontu będzie kilkudziesięciokilometrową "strefą śmierci" w związku między innymi z nagromadzeniem dronów.
"To będzie niewiarygodnie śmiertelne środowisko" - podkreślił.
