Biłgoraj: Muzeum, które ma opowiadać historię z pasją [ZDJĘCIA]

kronikatygodnia.pl 7 godzin temu
W skład delegacji weszli dr hab. Karol Polejowski, zastępca prezesa IPN, dr Adam Pleskaczyński – dyrektor Biura Edukacji Narodowej IPN oraz dr Sebastian Pilarski – dyrektor Biura Badań Historycznych. Wspólnie z przedstawicielami władz lokalnych i zespołem Muzeum Ziemi Biłgorajskiej odwiedzili Szarajówkę, Osuchy i Biłgoraj.Jak podkreśla starosta biłgorajski Andrzej Szarlip, wizyta miała charakter roboczy – ale i symboliczny. – Ta wizyta skupia się na konsultacjach kształtu wystawy stałej muzeum w Osuchach. Pan prezes wraz z dyrektorami najważniejszych pionów Instytutu Pamięci Narodowej spotyka się z Radą Programową Osuchowskiego muzeum oraz członkami Zarządu Powiatu, by dzielić się wiedzą i służyć wsparciem. Bardzo nam zależy, by pokazać prawdę historyczną w ciekawej i atrakcyjnej formie, która trafi przede wszystkim do młodego pokolenia. Muzeum ma być także godnym upamiętnieniem Bohaterów spod Osuch, którzy ginęli za wolność Polski – zaznacza starosta. Dodaje, iż zależy mu, aby muzeum działało na najwyższym poziomie, stąd zabiegi władz powiatu o wizytę najważniejszych osób z IPN.Wizyta rozpoczęła się od uczczenia pamięci ofiar niemieckiej zbrodni w Szarajówce, gdzie 82 lata temu spalono żywcem blisko 60 osób. Delegacja złożyła kwiaty i zapaliła znicze pod pomnikiem upamiętniającym to tragiczne wydarzenie.Kolejnym punktem była wizyta na cmentarzu partyzanckim w Osuchach – miejscu największej bitwy partyzanckiej w Polsce, stoczonej latem 1944 roku. To właśnie tu powstaje muzeum, które ma opowiadać historię polskiego ruchu oporu w sposób pogłębiony i nowoczesny. – W moim głębokim przekonaniu to muzeum w swym ostatecznym kształcie ma szansę stać się czymś więcej niż muzeum regionalnym. Bo opowiada o ruchu partyzanckim na terenie okupowanej Polski. Z drugiej strony ważnym elementem jest, iż w planach funkcjonuje całe zaplecze, które ma obsługiwać turystów i odsłaniać przed nimi tę trudną, ale chwalebną historię, choćby kierując na szlaki historyczne czy dając szansę bycia w terenie, gdzie miały miejsce walki – twierdzi Karol Polejowski, zastępca prezesa IPN.Goście odwiedzili także Krzywą Górkę, miejsce przebicia się przez niemiecki pierścień okrążenia żołnierzy Józefa Steglińskiego, ps. „Cord”. Mogli zapoznać się także z otoczeniem cmentarza i powstającego muzeum, miejscami walk oraz szlakami historyczno-przyrodniczymi.Drugiego dnia wizyty odbyła się konferencja w Starostwie Powiatowym w Biłgoraju. Uczestniczyli w niej członkowie zarządu powiatu, Rada Muzeum Osuchy 44 oraz przedstawiciele IPN. Podczas spotkania omawiano szczegóły planowanej wystawy stałej i koncepcję narracyjną muzeum. – Jesteśmy na etapie kreowania elementów do scenariusza wystawy stałej. Porządkujemy i opracowujemy materiały, relacje i artefakty, w tym materiały i relacje od rodzin partyzantów. Chcemy, by było to muzeum narracyjne, stąd specjalna koncepcja. Muzeum ma opowiadać o ruchu partyzanckim na terenie Polski i jego korzeniach, będzie całe piętro poświęcone bitwie osuchowskiej – tłumaczy Kamil Kopera z zespołu Muzeum Osuchy 44.Na zakończenie wizyty delegacja IPN odwiedziła Muzeum Ziemi Biłgorajskiej – instytucję, która będzie ważnym partnerem w realizacji tej ambitnej wizji.
Idź do oryginalnego materiału