Amerykanie dostarczą Ukrainie Tomahawki? Jest reakcja Kremla

Zdjęcie: Dmitrij Pieskow


— jeżeli Stany Zjednoczone dostarczą Ukrainie rakiety Tomahawk mające służyć do ataków w głąb Rosji, może dojść do kolejnej eskalacji napięć między Rosją a Zachodem — oświadczył rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow. — Będzie to wymagało odpowiedniej reakcji z naszej strony — zaznaczył polityk. Wcześniej wiceprezydent USA J.D. Vance potwierdził, iż Waszyngton rozważa sprzedaż Kijowowi rakiet o zasięgu 2,5 tys. km. Specjalny wysłannik prezydenta Donalda Trumpa do spraw Rosji i Ukrainy Keith Kellogg zaznaczył tego samego dnia, iż decyzja jeszcze nie zapadła.