Sprzedaż 160 hektarów ziemi w Zabłotni pod budowę Centralnego Portu Komunikacyjnego wywołała polityczną burzę. Pod koniec 2023 roku Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa sprzedał działkę za 22,8 miliona złotych firmie związanej z Dawtona, choć jej przyszła wartość szacowana jest na 400 milionów złotych.
Transakcję zatwierdził resort rolnictwa kierowany wówczas przez Roberta Telusa z Prawa i Sprawiedliwości. Kupującym jest Piotr Wielgomas, wiceprezes Dawtona. Prokuratura Okręgowa w Warszawie prowadzi śledztwo w sprawie możliwego nadużycia władzy przez urzędników KOWR.
Sasin zaprzecza aferze
Jacek Sasin z PiS stanowczo odrzucił zarzuty nieprawidłowości. W TVP Info powiedział: «Żadnej afery nie było». Podkreślił, iż państwo może odkupić działkę: «nic nie stoi na przeszkodzie, aby odkupić ją choćby dzisiaj». Dodał, iż «zadaniem rządu jest, aby te przesłanki spełnić».
Według dziennikarza Radia ZET, KOWR nie skorzystał z prawa pierwokupu działki, a procedury przeprowadzono «bez zachowania obowiązującej procedury wyjaśniającej».
Trzaskowski odpowiada na zarzuty
Politycy Konfederacji i PiS zarzucili Rafałowi Trzaskowskiemu powiązania z Dawtona, która była partnerem jego Campus oraz wpłacała na kampanię wyborczą prezydenta Warszawy. W środę w TVN24 Trzaskowski potwierdził partnerstwo, ale zaprzeczył związkom ze sprzedażą działki.
«Jest to wszystko transparentne, zarówno kwestia indywidualnych wpłat na kampanię wyborczą, jak również fundacja publikuje wszystkich partnerów. To są przejrzyste procesy, tu nie ma nic do ukrycia» - powiedział w TVN24. Dodał: «Natomiast odwiedzałem firmę Dawtona, tak jak 150 innych firm w trakcie kampanii wyborczej».
Trzaskowski skrytykował PiS: «Koledzy z PiS, po tym jak już nie powinni rządzić, dokonali tej bardzo kontrowersyjnej transakcji i dzisiaj mają do nas pretensje, iż niezbyt gwałtownie tropiliśmy ich afery».
Mieszkańcy bronią Telusa
W Ostrowie, gdzie Robert Telus zdobył ponad połowę głosów w ostatnich wyborach, większość mieszkańców wierzy w jego niewinność. Urszula Paduch, prezeska Koła Gospodyń Wiejskich, w rozmowie z Onetem podkreśliła: «To człowiek bardzo głęboko wierzący. Jego wiara nie pozwoliłaby mu na robienie przekrętów».
Część mieszkańców kwestionuje timing ujawnienia afery. Jeden z nich powiedział Onetowi: «Gdyby to była taka poważna sprawa, to rządząca Platforma już dawno by to wykorzystała przed wyborami». Inni nazwali sytuację «nagonką» i powtarzali, iż Telus to «uczciwy, głęboko wierzący człowiek».
Nie wszyscy są jednak przekonani. Rolnik stwierdził cynicznie: «Robert już się nie podniesie. Kaczyński zostawi go jak zużyty zderzak». Piotr Wielgomas w pisemnym oświadczeniu zaznaczył, iż KOWR może odkupić działkę do grudnia 2028 roku i przy zakupie nie wiedział o planach CPK dotyczących tej nieruchomości.
Uwaga: Ten artykuł został stworzony przy użyciu Sztucznej Inteligencji (AI).








